bo u mnie rozum mówi sorbet ,ale serce woła LODY !!!!
no więc , jako że obfitość truskawkowa trwa , korzystając z niej zamroziłam zmiksowane z cukrem truskawy i gotowe .....
dobre nie powiem ,ale lód to jest lód ..poezja smaku .....o której pisałam tutaj.....
a jak one smakują na własnym podniebieniu sprawdzi ..... Dorota z przedmieścia razem z rodzinką :)))
SMACZNEGO WAM ŻYCZYMY!!!!!:)
Ooo to jest Kochana świetny pomysł! Podkradnę, jeśli mogę ?;))buziaki
OdpowiedzUsuńproszę bardzo ,tylko jeśli mogę coś doradzić, posłodź ciut mocniej niż normalnie byś posłodziła :) buziole!!!
UsuńJa wole lody, ale tylko sorbety jesc mogę (alergie pokarmowe), wiec nie mam problemu z wyborem ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńwspółczuję tej alergii Marysiu mój Kuba też takową posiada i powiem CI ,że czasem serce mi pęka kiedy ma na coś mega ochotę, a nie może tego zjeść ..buziole kochana :)
UsuńZdecydowanie sorbety...lody są dla mnie za słodkie...każde ...Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńa ja wiecznie mam spadek cukru we krwi :))))))))))) tak jak moje dziecko własne ....przed ciążą po szafkach walały się cukiery i nikt ich nie tknął ,tak jak serków czekoladowych ....a po ,a nawet już w trakcie .....nastąpiła ZMIANA :))))))))buziole kochana :))
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńjeśli lody to w kawie mrożonej
Sorbety mango, maracuja, cytryna- moi faworyci
Pozdrawiam gorąco
smaki mamy podobne :) ja i w kawie i w wafelku ....pod każdą postacią byle śmietankowe były :) również pozdrawiam serdecznie :)
UsuńZdrowa alternatywa dla chemicznych zmarzlin. U nas malinowe to ulubione :-)
OdpowiedzUsuńhalo czy TY doczytałaś ,że na lody Waszą rodzinkę zapraszam :))))
Usuńdokładnie chemicznym zmarzlinom mówimy stanowcze NIE!!!!
odczytałam :-) piszę już piszę
Usuń:))
Usuńja lubię jedno i drugie, ale chyba jednak lody... :))) kocham je za kremową konsystencję :) choć dla ochłody w upalne dni jak najbardziej sorbet:)
OdpowiedzUsuńwitaj podróżniczko :) masz rację ja też tak wolę ... tylko w wielki upał, jednak sorbety :)
Usuń... i Ja wolę lody choć rozum mówi - nie jedz... jakoś go nie słyszę ;)
OdpowiedzUsuńja go słyszę ale nie słucham :))))))))
UsuńSmakowite zdjecia:-) uwielbiam obie wersje, koniecznie wykonane domowym sposobem:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) lodów jeszcze nie robiłam ,bo trzeba je mieszać i pamiętać o tym ....a ja jak się znam ,ZAPOMNĘ :))) a maszyny nie posiadam ....
Usuńale kusi mnie żeby jednak spróbować z tymi lodami :)))) a TY robisz sama ????
Robie- od czasu do czasu- i jak mam czas;-) Maszyny rowniez nie posiadam..mieszam mikserem:-) Buziaki!
UsuńWybór jest prosty- lody,lody i jeszcze raz lody:))
OdpowiedzUsuń:))))))))))) ale dobry sorbet też nie jest zły :)))) ostatecznie ,co ??:)))
Usuńja lody zawsze wybiorę! no w zasadzie prawie zawsze, bo jeśli dzień wcześniej mocno podrinkuję, najlepsze lekarstwo o poranku to lód sorbetowy z zielonej herbaty. tak mi się już dwa razy sprawdziło, więc skoro ty bliźniak mój w dzieciństwie rozdzielony, to może i dla ciebie takie lekarstwo na taki poranek dobre by było.
OdpowiedzUsuńmoże i tak ..tyle że ja kochana strasznie słabą głowę mam :))) no chyba że w ciąży jestem to mogę :))))) tak było z Kubą ...nie wiedziałam że jestem w ciąży i bardzo się dziwiłam na swoich imieninach ,że wszyscy popadali ,a ja poszłam sprzątać po balu ..nawet podłogi pozmywałam jeszcze na koniec :))))))wszyscy do tej pory wspominają ten ewenement mojego przypadku ...bo teraz znowu mam słabszą głowę niż babcia prabacia :)))))))))) ale i tak się upieram żeś bliźniak mój :)
UsuńLody, lody, lody zawsze i wszędzie :) Powiem szczerze, że nie przepadam za ciastami, czekoladami i innymi takimi słodkościami ale lody mogłam bym pochłaniać od rana no nocy :))) A na sorbet na pewno bym się skusiła w Twoim truskawskowym wydaniu :) czy te pojemniczki pochodzą z Ikea? :)) Buziaki!
OdpowiedzUsuń:)))))) tak Aguś te pojemniczki są właśnie od szweda :)) jak ja Cię rozumiem ... jak tylko pochłonę jednego ,to już myślę za chwilę ,że jeszcze bym zjadła :)))) dlatego kupuję i uciekam jak najdalej od miejsca gdzie je wydają ..tak żeby mi się nie chciało wracać :)))))) buziole kochana :)
Usuńa ja średnio za lodami przepadam a juz jakichś czekoladowych czy orzechowych nie lubię za to sorbety to bym mogła jeść i jeść :)
OdpowiedzUsuńNAPRAWDĘ ???? no ja te czekoladowe i orzechowe też nie za bardzo ,ale za śmietankowe duszę mogę oddać :))))))))))
UsuńObiecuję, ze nie zaglądałam do Ciebie wcześniej - właśnie przygotowałam post z identycznymi sorbetowymi lodami w roli głównej:) moja córa dzisiaj się nimi zajadała...
OdpowiedzUsuń:)))))))) no to lecę popatrzeć w jakim stopniu nastąpiło zgranie telepatyczne :))))))))
UsuńNajbardziej lubię śmietankowe i waniliowe lody oczywiście ;). Sorbety, choć pięknie wyglądają i dobrze smakują, przegrywają u mnie z tradycyjnymi lodami ;).
OdpowiedzUsuńno ja mam dokładnie takie samo podejście do sprawy, lody kontra sorbety :)))
Usuń