poniedziałek, 26 września 2016

moje kolejne spotkanie ....

w gronie ludzi z pasją .....do zatrzymywania piękna w kadrze .......
Via art nigdy nie jest nudno .....
kolejny raz w Starym kinie ,kolejne pokoje do dyspozycji i przepiękne ,stare klatki schodowe ,które mnie przyciągały najmocniej ...bardziej niż pokój samego JAMESA BONDA :)))))
dziewczyny i ich stylizacje oraz make upy .....po prostu niesamowite .....
no co tu dużo mówić ..lepiej popatrzcie sami :)))))



tak jak poprzednio Ela ,tak teraz zauroczyła mnie Monika ......


nabiegałam się ,że aż do dziś w kościach czuję ...... wypociłam chyba siódme poty ,biegając po piętrach i polując na coraz to ciekawsze kadry :)))))



dziewczyny sobie chociaż poleżały od czasu do czasu :))))

   
                                             Kasia w pokoju Bonda właśnie :)))))


                                                         ustrzeliłam  nóżki Kasi
                                           

                                                  oraz Kasię w całej okazałości :)


                                        płomiennowłosa  i super fotogeniczna Marta :)


                                           no i jeszcze Lila o magnetycznych oczach  :)


z warsztatu na warsztat jest coraz fajniej ....każdemu polecam z całego serca ...endorfiny szaleją :)))

                                                    pozdrawiam serdecznie wszystkich :)))
                                                             
                                                                               Aga

zdjęcia publikuję za zgodą występujących na nich osób i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie poza moją wiedzą :)

środa, 14 września 2016

w prezencie ....

ja opowiadałam jej ,że chciałabym kiedyś robić sesje ...takie wystylizowane przeze mnie od A do Z ...
wymyślone pod konkretnego człowieka ...zmysłowo kobiece ,romantyczne ....takie ,które będą piękną pamiątką na całe życie .....
Paulina kupiła białe body przed ślubem .....i chciała zrobić sobie sesję w prezencie dla narzeczonego .... powiem Wam ,że jak dla mnie pomysł był świetny ..... album wyszedł mega fajnie ..... oboje są bardzo zadowoleni ....to prywatne zdjęcia ,dlatego dużo Wam nie mogę pokazać ....nie to żeby były jakieś mega roznegliżowane ..po prostu piękna , młoda  dziewczyna w pięknej bieliźnie :))) ale nie chcę ich odzierać z prywatności ....
kiedy przeglądałam album pomyślałam sobie ,że było warto ....każda kobieta powinna mieć takie zdjęcia z uchwyconą młodością ...bo to przemija w strasznym tempie ,a miło by było wrócić czasem i cofnąć czas choć na moment :)
pierwsza część w klimacie sielsko romantycznym ....natchnęła mnie sukienka i białe body :)








a druga część, to już ze względu na strażaka ...i tu musiałyśmy stylizację dopasować pod ......




dałam z siebie wszystko :)))) a skoro Paulina nie mogła się zdecydować ,które wywołać ,a które zostawić to chyba poszło mi nieźle :))))))))))
pozdrawiam Aga :)
zdjęcia publikuję za zgodą występujących na nich osób i nie zgadzam się na ich publikowanie bez mojej wiedzy ....

poniedziałek, 12 września 2016

weselicho..... c.d ....

tym razem pokażę Wam deskę ,która zawisła na bramie w domu rodzinnym młodej ....
wszystkim już chyba przejadły się balony powiewające na ogrodzeniach ....chciałam zrobić coś oryginalnego i na szczęście mama młodej podchwyciła od razu temat .....pokazałam jej wcześniej swoją pierwszą deskę ,którą sobie zrobiłam na własny użytek :))))


tym razem zamiast białych wstążek dałam kolorowe i o wiele dłuższe ..pięknie potem powiewały na bramie :)


a żeby brama się na wietrze nie zamykała podparłam ją z obu stron cynkowymi wiaderkami ,do których włożyłam gałęzie rokitnika ,gipsówkę i różowe margaretki :))))





pozdrawiam Aga :)

niedziela, 11 września 2016

było weselicho :)



może ktoś jeszcze pamięta jak tu pisałam ,że bym bardzo chciała udekorować jakieś weselicho ???....
no to nareszcie mi ktoś zaufał i dał zielone światło do wyżycia się dekoratorskiego :))))
i to podwójnie ...bo młoda pierwsza mnie zapytała ,a potem jej mama po kryjomu przed nią , postanowiła jeszcze udekorować front domu weselnie .....i jeszcze do tego miałam zrobić swoim okiem zdjęcia :))))) no lepiej być nie mogło ...bałam się tylko jak ja to ogarnę ,ale na szczęście jestem nocnym markiem i pójście spać o trzeciej nad ranem nie stanowiło wyzwania :)))))))))))) i na szczęście młoda uwierzyła ,że mam zrobić sesję w okolicy domu rodziców :)))))))))))
zaczęłam od zrobienia wiązanki którą widzicie powyżej ......potem zrobiłam dekorację klamek samochodu ,którym mieli pojechać młodzi ...




wybrałam taką kolorystykę ,sugerując się kolorem sukni panny młodej :)))


był jeszcze koszyczek i deski na bramę i dekoracyjne półkule ......



pozdrawiam Aga :)

czwartek, 8 września 2016

sesja w pastelach .....

w prezencie urodzinowym .....umówiłam się z Paulinką na sesję z astrami w roli głównej ......




coraz bardziej wciąga mnie robienie zdjęć ,a dodatkowo aranżowanie sesji pod konkretnego człowieka :)))) Paulinkę znam od dziecka ,więc było łatwo :)))) najchętniej zrobiłabym jej wianek z peonii ,bo one mi do niej pasują idealnie ....ale jako że pora nie ta ,i jakoś w tym roku był deficyt tych kwiatów , postawiłam na astry :))))



























                                                  pozdrawiam wszystkich jak zwykle :)
                                                                          Aga :)
zdjęcia publikuję za zgodą występujących na nich osób i nie zgadzam się na udostępnianie i publikowanie bez mojej wiedzy...

niedziela, 4 września 2016

niedoceniane ....



 ...ASTRY ....
piękne .... aczkolwiek właśnie mam wrażenie ,że mocno niedoceniane .....
 


pełno ich na bazarkach, ale w kwiaciarni jakoś nie znajdują miejsca .....takie kwiaty jakby drugiego gatunku ...mniej pożądane do tworzenia imieninowych lub ślubnych bukietów :)))) 
dla mnie są piękne ... niezliczona ilość odmian ....od fioletu do bladego różu ....


koleżanka poprosiła mnie o zrobienie kilku dekoracji na jej ślub .....w tym wiązanki ...i jakoś tak mi siedzą w głowie te kwiaty ...jeśli tylko nie ma jakiegoś głupiego przesądu na ich temat i ona się zgodzi ,to chciałabym je wpleść pomiędzy inne , szlachetne kwiaty :)
w sobotę pobiegłam na bazarek i kupiłam takie cuda różowe ....



uwiłam z nich wianek ,bo robiłam kolejne zdjęcia :))  tym razem  córce mojego kuzyna :)))))
uroczej , młodziutkiej dziewczynie w wieku mojego Kuby :)


pasowały do niej jak ulał moim zdaniem :)


jeśli ktoś teraz akurat będzie brał ślub ,a zabłądził pod moje jabłonki buszując w necie ,może akurat doceni urok astrów :) wystarczy trochę tiulu np ,jakieś świece i dekoracja kościoła  jak marzenie :)
pasują takie dekoracje idealnie do ślubów w stylu rustykalnym ..koronkowa sukienka młodej ,deski takie jak wymodziłam w postach wcześniejszych i mamy bajeczny ślub :))))




pozdrawiam Was Aga :)