czyli to, co Łódź ma najpiękniejszego ...
spacerując dziś po Księżym Młynie miałam wrażenie, że czas wreszcie się zatrzymał .....
a nawet cofnął się do czasów mojego dzieciństwa ....
otoczył mnie gwar bawiących się na podwórku dzieciaków i mama nawołująca na obiad ....
-mamo !!!!!
-co????
-jeszcze minutkę zostanę !!!!! a co dziś na obiad ???
-kapuśniak !!!
pamiętacie ???? byłam głodna, ale szkoda było przerywać zabawę !!!:)))))))
zapraszam na spacer ........
a tu droga ku nowemu .......ale czy lepszemu ???? ekskluzywne lofty , panowie z ochrony i brak dziecięcego gwaru ....dosłownie po drugiej stronie ulicy .....
oprowadzę Was po nich następnym razem .... wizualnie są piękne !!!!!
pozdrawiam Aga :)
Nie znam za dobrze Łodzi, ale nie będę chyba za bardzo oryginalna gdy napiszę,że zachwycona jestem Waszą Manufakturą, gdzie dominują stare, pofabryczne budynki z czerwonej, nieotynkowanej cegły.Kiedyś musiał tam być cudowny klimat,gdy nie było tych wszystkich sklepów z ruchomymi schodami,itp.Też lubię takie miejsca, jak to, gdzie wydaje się, że czas się zatrzymał,gdzie nie ma tego tłoku i ciągle spieszących się gdzieś ludzi...
OdpowiedzUsuńtak Manufaktura także zachwyca i pewnie znają ją już wszyscy ...i ona także ma swój charakter ..jeszcze inny od tych miejsc ...od loftów i starej części K M...
Usuńfajne miejsce :)
OdpowiedzUsuńbardzo!!!!
OdpowiedzUsuńKlimatycznie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
klimatów tam wiele !!!
Usuńbuziaki
Jestem bardzo sentymentalna, kurczę... Do7 r.ż. mieszkaliśmy na wsi zaraz pod Wrocławiem, nic już prawie z niej nie ma. Przez całą wioskę ulica po obu stronach obsadzona była pięknymi lipami, wszystkie wycięli, zrobili "piękny" chodnik.
OdpowiedzUsuńDlatego dobrze, że można mieć takie miejsca, w których czas się zatrzymał, które przenoszą nas do dzieciństwa, prawdziwy skarb teraz :).
Z chęcią bym się przeszła po Księżym Młynie :).
więc jeśli kiedyś będziesz w Łodzi jesteśmy umówione na spacer :))
Usuńdzieciństwo ma na nas wpływ wielki ..ja na wsi żyłam wakacyjnie ,ale i to wystarczyło by pokochać właśnie takie życie .....buziole
Koci szlak ... no pieknie :))) Usciski Agusia niedzielne :)))
OdpowiedzUsuń:)))) ściskam Aluś :)
Usuńklimatycznie...
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś odwiedzę :)
dzięki za spacer, czekam na część drugą :)))
będzie druga ,a nawet trzecia :))))) nazbierałam materiału :))))
UsuńIle postów ominęłam!! :P Strasznie marzy mi się loft, ale niekoniecznie taki ekskluzywny z ochroną, raczej taki prawdziwy, jak te nowojorskie, w brooklinie...dużo cegły, industrialnych lamp i kolorowych dodatków...byłoby super! :)) i taką łódkę poproszę na wejściu!!! :P Fajny macie klimacik w Łodzi...:) Będę musiała kiedyś wpaść pozwiedzać.
OdpowiedzUsuńno właśnie .....to jest zupełnie inny klimat ... powiem Ci Aga ,że takie wymuskane ..no piękne....ale bez charakteru ....a jak już zobaczyłam chińskie firanki w niektórych oknach od podwórka ..to pomyślałam, że ta biedniejsza strona bardziej mi odpowiada ..... pewnie wpadaj jest dużo pięknych miejsc ....zajrzyj jutro, to zobaczysz jedno z nich :)))) buziaki
Usuńnie może , a NA PEWNO ...widzę że chętnych na zwiedzanie Łodzi przybywa z każdym postem :)))))
OdpowiedzUsuń