lampiony są super ale nawet zwykłe s łoiki fajnie wyglądają na gałęzi zawieszone :))) próbowałam już :)))) służyły też jako wiszące wazoniki :)))gdzieś jest nawet zdjęcie we wcześniejszych postach :)pozdrowionka
To zdjęcie ostatnie ale z tym stołem z grubego drzewa (nr.5) - wtedy by było BAJKA :)) i jak nic przyjadę pod tą jabłonkę aby wypić kawkę i ... - uściski
masz rację właśnie taki będzie :)))) mam już nawet małą wersję ..jeśli poszukasz gdzieś na początku bloga zobaczysz :))) chyba post o truskawkach :))) kawka i .........no pewnie muszę zrobić duuuuuuuzy stół :))))))
Aguś, aż się rozmarzyłam.... całą wiosnę, lato i jesień mogłabym spędzić w takich klimatach... cudne zdjęcia :) pozdrawiamy z Jasiem barrrdzo cieplutko:)))
:)))) mnie już tak całe dwa lata trzyma odkąd wjechałam na tę górkę na rowerze:)))) i właśnie doczekać się nie mogę tej wiosny ,lata ,jesieni i zimy tam :)))pokazałam Wam dzisiaj co mi siedzi w głowie od dłuższego czasu :))))buziole ...specjalne dla Jasia of course ..przyjedziecie kiedyś do mnie koniecznie :)
:))) czyli dokonałam słusznego wyboru wnosząc po komentarzach :) taki jak ten ostatni jest idealny ,bo pierwsza jabłoń ma taką dużą łukowato wygiętą gałąź :)buziol wielki :)
na pewno ..mój będzie miał nogi ze starego domku ,w którym szczęśliwie żyła mama mojej cioci prawie przez sto lat !!!!! a blatów muszę poszukać w stodole moich dziadków :)
a u mnie w weekend było drastyczne cięcie lipy... miałam całkowicie się jej pozbyć, ale ptaszków szkoda mi się zrobiło i pień zostawiłam, może w tym roku nie będzie aż tak dużo liści, bo w ubiegłym roku miałam szczerze dosyć tego drzewa... sypało się od czerwca
uuuu aaaaaa drastycznie zabrzmiało :))) no wiem jak to człowiek pozamiata ,a wiaterek zawieje i już pozamiatane się ma :)))))))) ona odbije ci pięknie na pewno ...:)tylko nie wiem czy Cie to uciesza ????
Też wybieram ostatnią odsłonę stołu,choć intrygujące są również lampiony ze zdjęcia pierwszego...
OdpowiedzUsuńlampiony są super ale nawet zwykłe s łoiki fajnie wyglądają na gałęzi zawieszone :))) próbowałam już :)))) służyły też jako wiszące wazoniki :)))gdzieś jest nawet zdjęcie we wcześniejszych postach :)pozdrowionka
UsuńTo zdjęcie ostatnie ale z tym stołem z grubego drzewa (nr.5) - wtedy by było BAJKA :))
OdpowiedzUsuńi jak nic przyjadę pod tą jabłonkę aby wypić kawkę i ... - uściski
masz rację właśnie taki będzie :)))) mam już nawet małą wersję ..jeśli poszukasz gdzieś na początku bloga zobaczysz :))) chyba post o truskawkach :))) kawka i .........no pewnie muszę zrobić duuuuuuuzy stół :))))))
UsuńAguś, aż się rozmarzyłam.... całą wiosnę, lato i jesień mogłabym spędzić w takich klimatach... cudne zdjęcia :) pozdrawiamy z Jasiem barrrdzo cieplutko:)))
OdpowiedzUsuń:)))) mnie już tak całe dwa lata trzyma odkąd wjechałam na tę górkę na rowerze:)))) i właśnie doczekać się nie mogę tej wiosny ,lata ,jesieni i zimy tam :)))pokazałam Wam dzisiaj co mi siedzi w głowie od dłuższego czasu :))))buziole ...specjalne dla Jasia of course ..przyjedziecie kiedyś do mnie koniecznie :)
UsuńAch jak pieknie! I ja sie najmocniej sklaniam do ostatniej propozycji! Sciskam!
OdpowiedzUsuń:))) czyli dokonałam słusznego wyboru wnosząc po komentarzach :) taki jak ten ostatni jest idealny ,bo pierwsza jabłoń ma taką dużą łukowato wygiętą gałąź :)buziol wielki :)
Usuńno cudownie!!!Rozmarzyłam się totalnie!
OdpowiedzUsuńwiem co czujesz baaaardzo dobrze :)))))) pozdrówki :)
UsuńPrzepiękne są wszystkie. Każdy ma swój klimat i na pewno piękną historię :)
OdpowiedzUsuńna pewno ..mój będzie miał nogi ze starego domku ,w którym szczęśliwie żyła mama mojej cioci prawie przez sto lat !!!!! a blatów muszę poszukać w stodole moich dziadków :)
Usuńtzn z belek ze starego domu :)))
Usuńja też się rozmarzyłam, ale stół mniej ważny... ważne, że jest miejsce, gdzie można go postawić i cieszyć się chwilą :)
OdpowiedzUsuńale wiesz jak już miejsce jest takie jak chcesz, to ci się stół marzy i tak w kółko :))))))))))
UsuńO rany, ale bym sobie posiedziała przy takim stole...w takich okolicznościach...nawet na trawie bym posiedziała....
OdpowiedzUsuńniewykluczone ,że i na trawie trzeba będzie siedzieć jak zrobię kiedyś parapetówkę :))))))))
Usuńa u mnie w weekend było drastyczne cięcie lipy... miałam całkowicie się jej pozbyć, ale ptaszków szkoda mi się zrobiło i pień zostawiłam, może w tym roku nie będzie aż tak dużo liści, bo w ubiegłym roku miałam szczerze dosyć tego drzewa... sypało się od czerwca
OdpowiedzUsuńuuuu aaaaaa drastycznie zabrzmiało :))) no wiem jak to człowiek pozamiata ,a wiaterek zawieje i już pozamiatane się ma :)))))))) ona odbije ci pięknie na pewno ...:)tylko nie wiem czy Cie to uciesza ????
Usuń