piątek, 7 czerwca 2013

kubańskie delicje


Pewnie dla części osób, które poznałam dwa lata temu w necie ,nie jest żadną tajemnicą dlaczego babki te są kubańskie :))) pozdrawiam  dziewczyny po tej stronie tęczy:))
nie ukrywam , że zakładając bloga mam nadzieję na spotkanie TU równie wielu cudnych ludzi z równie cudnymi pomysłami na życie i niesamowitymi pasjami .....dużo mi dały znajomości  z Wami,wiele się przy Was nauczyłam i wielu przeciekawych ludzi spotkałam .....
dla tych którzy dopiero właśnie mnie poznają wyjaśniam, że kubańskim nazywam swojego syna Kubę ...ot i cała tajemnica ....a babki są jego ulubionym ciastem ever :))))))







przepis na nie jest mega prosty i szybki ...
potrzebna jest szklanka cukru pudru który należy rozetrzeć z trzema żółtkami .....
trzy szklanki mąki pszennej rozmieszać z dwiema łyżeczkami proszku do pieczenia i teraz dodać dwie ,trzy spore łyżki masła roślinnego ....masło wetrzeć w mąkę palcami jakbyście chciały zrobić kruszonkę ,dodać rozmieszane z cukrem pudrem żółtka i wlać trochę śmietany ...zagniatać ciasto ,gdyby się kruszyło dodać więcej śmietany ...ciasto wrzucić do lodówki na jakiś czas .....dobrze schłodzonym łatwiej się będzie wylepiało foremki ....jeśli macie jabłka zamknięte w słoikach to już tylko trzeba do nich dodać  budyń śmietankowy.....jeden budyń na średni słoik :))))
z ciasta formuję na dłoni kuleczki  i rozpłaszczam na placuszek którym następnie wylepiam foremki ....ciasto trzeba nakłuć widelcem przed nałożeniem jabłek .....troszkę ciasta odkładam do zrobienia kruszonki ...można zetrzeć na tarce z grubymi oczkami ale ja wolę paluszkami swoimi :)))




                                               żółtka z cukrem :))  





                                  wystarczy   rozetrzeć do połączenia






                a to już mąka z masłem ...takie mini kluseczki muszą wam wyjść
                paluszkami rozcierajcie masło łącząc je z mąką :)))




                                teraz należy dodać niby kogel mogel :)))


                               

                                       i wtedy wygląda to już tak :)))



                                    teraz śmietana zagnieść i do lodówki 
                                                





                                  pamiętajcie żeby ponakłuwać ciasto :))


                                   

                                          piec do zrumienienia .....w 180 *

                     A PONIEWAŻ ZOSTAJĄ BIAŁKA MOŻNA PRZY OKAZJI ZROBIĆ 
                                             TORCIKI  PAVLOVEJ 
                            A TO JUŻ POEZJA   .............  BARDZO SŁODKA POEZJA 






                  to był mój pierwszy raz i już straciłam głowę dla tego deseru 
                  bo i wygląda i smakuje bossssssko zwłaszcza z tfuskawkami 
                               a je przecież Lubięęęęęęęęęęę

                                                  

       troszkę mi się pokruszyła beza
bo zrobiłam zbyt małe odstępy między nimi jak je piekłam i się skleiły



                                                     SMACZNEGO    

                                                            AGA                  


8 komentarzy:

  1. przecież beza jest tak smakowita, że nikomu nie przeszkadza jej delikatne pokruszenie, nawet tego nie zauważa się ;)
    że ja jakoś nie teges z kuchnią... nie tak, że nic a nic, ale bez cudów no...

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj Teresko :))))) cieszy mnie widok Twój przeogromnie .....Ty się nie martw że z kuchnią nie teges .....bo jakbyś zobaczyła jak ja meble potrafię odnowić to klękajcie narody .....kicz by był że hej ....oooooooooo a o szydełkowaniu nie wspominając :)))) zresztą w kuchni też wiele mam do nauczenia się :))))

    OdpowiedzUsuń
  3. no ja wiem, że każdemu po troch, ale jak ja jeść lubię takie pyszności to kto mi ma je zrobić?! zazwyczaj czekam na swój dobry dzień i wtedy coś robię, bo wtedy jest szansa na udany efekt końcowy. inaczej tragedia...

    OdpowiedzUsuń
  4. :))))))) a Ty myślisz że ja natchnienia nie potrzebuję ????:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. No jeśli smakuje tak jak wygląda, to ja jestem kupiona, bo prezentuje się cudownie!

    OdpowiedzUsuń
  6. witaj miły gościu :))) smakuje lepiej niż wygląda ale weź poprawkę że ja jestem łasuch i wszystko co słodkie obce mi nie jest !!!!:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. no a jak inaczej jak ja to i Ty :)))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń