poniedziałek, 12 września 2016

weselicho..... c.d ....

tym razem pokażę Wam deskę ,która zawisła na bramie w domu rodzinnym młodej ....
wszystkim już chyba przejadły się balony powiewające na ogrodzeniach ....chciałam zrobić coś oryginalnego i na szczęście mama młodej podchwyciła od razu temat .....pokazałam jej wcześniej swoją pierwszą deskę ,którą sobie zrobiłam na własny użytek :))))


tym razem zamiast białych wstążek dałam kolorowe i o wiele dłuższe ..pięknie potem powiewały na bramie :)


a żeby brama się na wietrze nie zamykała podparłam ją z obu stron cynkowymi wiaderkami ,do których włożyłam gałęzie rokitnika ,gipsówkę i różowe margaretki :))))





pozdrawiam Aga :)

6 komentarzy:

  1. Ale pięknie! Musiało być przecudnie! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. było :) mam nadzieję że będę mogła Wam pokazać chociaż rąbek tutaj :)

      Usuń
  2. Najpiękniejsza i najbardziej oryginalna ozdoba weselna, jaką widziałam :) <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ach ta deska też mnie kusi ))) w stronę weselicha cha cha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze ,dobrze ...to czekam ,czekam :)cierpliwie :))))

      Usuń