doczekać się też nie mogę ,pierwszych zdjęć z ogrodu mojego .:))..pierwszych stylizacji ,co mi też w głowie siedzą .....kupiłam ,tuż przed wypadkiem ,słój do lemoniady ...niezwykle kreatywny ...pomysłów co w nim podawać będę mam ze sto :))))) do tego moim zdaniem fotogeniczny najbardziej, gdyby tak stał na starym stole, lub chociaż na skrzynce do jabłek przetrzymywania ....
pozdrawiam niedzielnie
AGA
No powiem Ci..mega:)))róże już suszyłam i wiem,że niektóre suszą się fajnie,nie suszyłam jaskrów,a już peonii to nawet nie myślałam,że można:))można?tak zwyczajnie ,głową w dół czy trzeba czymś zabezpieczyć?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
no właśnie te czerwone róże suszą się idealnie gorzej z różowymi ...ale Monia z White Valley mi pisała ,że podobno trzeba w piachu suszyć :)))) a peonie tak ,głową w dół ...pojedynczo :)) mnie uschły takie rozwinięte po tym jak wypiły wodę z wazonu ....a myśmy byli kilka dni na działce wtedy .....i stąd wiem, że się zasuszają ,bo wyjęłam i doschły po prostu :)))) buziol :)
UsuńPiękne te Twoje wianki ;) podziwiam i cierpliwość / do suszenia kwiatków/ i pomysłowość, ale jak widać warto, bo efekty są niesamowite, a powiedz mi gdzie się nabywa taki słój do lemoniady???
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ula ja go kupiłam w Porcie Łódź w sklepie pod nazwą witeks ..oni mają internetową sprzedaż ....był jeszcze drugi dwa razy większy ,ale ten zgrabniejszy ....zobacz na ich stronie ....a jak nie będzie to mogę niedługo podjechać i ci kupić ,gdyby był ...ale daj mi z tydzień jeszcze ...
Usuńno i oczywiście dziękuję ..gdzie ja mam głowę ??:)))))
UsuńPiękny jest! Ale i słoik cudnej urody ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :))) a słoik naprawdę mi się trafił ...bo chorowałam na taki i szukałam po necie ,ale albo mi się nie podobała cena albo look :)))) a ten ma wszystko jak trzeba :)))))))))
Usuńwianek jak zwykle klasa !!! piekny
OdpowiedzUsuńa lemoniadowy słój rewela i Ci zazdroszczę bardzo ...
ale czego kochana ???zdolnaś sto razy bardziej ,mądrzejsza i sukces Cię goni !!!!! a słoik to ci mogę podrzucić na sezon :)))))tylko jak się nacieszę :)))))))
UsuńWianek jest cudowny! Skradł moje serce i zasiał chęć do suszenia piwonii :) ...nie wiem czemu mnie tu wcześniej nie było... Piękne miejsce!
OdpowiedzUsuńa Witam serdecznie pod jabłonką :))) BARDZO miły początek znajomości :)))) DZIĘKUJĘ :)
UsuńPiekny jest!!!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ !!!!!!:)
UsuńO jejku, przepiekny, uwielbiam peonie. mialam je w swoim bukiecie slubnym :)
OdpowiedzUsuńhej Marylko :) peonie u mnie zaraz po tulipanach:))) jak nie na równi :))))zwłaszcza te bladoróżowe :)))) dzięki :)
OdpowiedzUsuńHej Aguś, jaka Ty zdolna jesteś :). Normalnie florystka jak nic :). Wianek jest cudowny, ciepły, radosny a z tym błękitnym słojem na zdjęciach komponuje się idealnie i aż zatęskniłam za latem :). Cudnie :).
OdpowiedzUsuńJa mam taki duży z WW, kupiłam jakoś bardzo okazyjnie i dokupiłam do niego słoiki z uchwytem do picia :). Eh, chce się ciepła już :))).
Pozdrawiam cieplusio :) (zapachniało mi tymi suszonymi różami, uwielbiam ten zapach :D)
o Monia do florystki to mi jeszcze daleko :)))) ale myślę nad fajnym kursem ....i wiesz co ???chyba najbardziej lubię robić takie właśnie wianki z suszek ...jak już się przeprowadzę ,to poszaleję wtedy i rozwinę skrzydła mam nadzieję :)))) a twoje kochana ,czarują nie mniej ,a nawet bardziej !!!:).....lubię popatrzeć jak tobie się składają na nich kwiatki ......i cieszę się ogromnie ,że wysłałam wianki do Ani Scraperki wtedy,bo się poznałyśmy :))))...wiem o jakich słoiczkach mówisz :))) a kupiłaś już sobie wecka ???? bo ja teraz pomyślałam o jednym kształcie z wecka .....chyba kupię i do tego słoja jako szklaneczki wykorzystywać będę :))))....pozdrawiam i całuję !!!!!!!
UsuńWianki kocham w każdej postaci:)) Twój jest przepiękny, taki romantyczny dzięki tym suszonym kwiatom :))
OdpowiedzUsuńNie mogę napatrzeć się również na słój.... ależ fajny :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
cieszę się, że się podoba wianeczek i słój ....pozdrowionka Agness :))))
UsuńAguś, cudne kolory! Piękny wianek!!! Zbieraj, zbieraj...w Twoich rękach suszone kwiaty zamieniają się w piękne dekoracje...czekam na c.d :*
OdpowiedzUsuńhej Madleniu :))) postaram się posuszyć jak najwięcej ...c.d.nastapi :))))))buźka
UsuńWianek cudo :)) szkoda ,że nie mam róż w ogrodzie ( tylko taką cukrową i pnącą ,ale obie nie nadają się do suszenia ,bo nie są pełne :( ) mam piwonie to może spróbuję jak mówisz ,że się nadają:))) Słój ekstra , na pewno letnie lemoniady będą smakować wyjątkowo tak serwowane :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Gosia ale może zasusz sobie tę cukrową a kurcze jak to jest cukrowa ??) pomiędzy kartkami , a potem jakiś obrazek można by z nich ułożyć :)))) już tych serwowań ,to się doczekać nie mogę :))))
UsuńWianek piękny - ten wymarzony to dopiero bedzie cudo
OdpowiedzUsuńSłój ekstra - czekam na stylizacje
no mam nadzieję, że wszystko się uda z tymi piwoniami kochana tak jak umyśliłam sobie :))))) stylizacje będą ..może już niebawem :)))))
UsuńPiekny bardzo….i te kolory :))
OdpowiedzUsuńdzięki Alu .....wiesz gdyby te róże jakoś lepiej ususzyć ,byłby jeszcze piękniejszy ....albo z dużych pąków peoniowych ....bo róża jednak brązowieje :)))
UsuńJestes mistrzynia w zasuszaniu kwiatow- sa cudowne! Sloj wrecz zaprasza to sesji;-)))
OdpowiedzUsuńAmeli
Ameli ja dopiero eksperymentuję :)))))))))) ale dzięki wielkie :)))))
Usuńdzięki ,dzięki,dzięki :))))))
OdpowiedzUsuń