sobota, 23 lipca 2016

Krwawnik ......





piękny i pożyteczny ......lekarstwo na trudno gojące się rany ,na chorobę wrzodową żołądka , zapobiegające powstawaniu nowotworów  ,zwalczające cukrzycę ,regulujące cykle miesiączkowe .....
słowem ponoć lekarstwo na tysiące chorób .....wiele by jeszcze wymieniać .....
a pod jabłonkami ściele się gęsto ......na szczęście nie potrzebuję jeszcze korzystać z jego dobroczynnego działania ,ale zawsze dobrze wiedzieć na przyszłość ....
każdy kto spacerował po polach i łąkach ,na pewno będzie wiedział jak wygląda to ziółko .....
ja uwielbiam krwawniki w dekoracjach i bukietach ......



dziś spacerowałam trochę po okolicy :)))) a że mam dosłownie łan krwawnika przed domem .......


no to nie mogłam się oprzeć ,żeby nie wykorzystać takiego cuda ......


i to jest to co kocham .....wychodzę na pole i wracam z bukietem jak z najlepszej kwiaciarni :)))))

                                               




bo pod jabłonkami będzie się działo w poniedziałek ...ale efekty będę mogła pokazać Wam dopiero po wakacjach :)))))) ....no może przemycę co nieco ciut wcześniej ...jak się da :))))))

pozdrawiam Aga 

6 komentarzy:

  1. Czekam na ten przemyt i trzymam kciuki za efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wróciłam i od jutra polami, łąkami ...z Erną i wtedy tez bukiety z łąk i ten krwawnik, jak co roku zrywać będe )))
    ale pierwszy raz zaparzę i wypiję...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nawet nie wiedziałam ,że te kwiatki co je widuję od dzieciństwa to ziele ...i to jeszcze ,że aż takie ......
      pisali tylko żeby dużo nie parzyć bo ono z goryczką :)

      Usuń
  3. Bardzo lubię krwawnik, delikatne, zwiewne, śliczne ziółko :))))
    A zdjęcia robisz takie, że nawet najmniejsze NIC będzie cudem <3
    Ściskam, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś WIELKIE DZIĘKI :)))) odściskuję do wytrzeszcu :)

      Usuń