poniedziałek, 11 lipca 2016

głodni ??




a może nie wiecie co by tu dziś na obiad ? ja aktualnie muszę kombinować na wszelkie możliwe sposoby obiady ,które moglibyśmy skonsumować pod jabłonką ....ponieważ nie mamy tam kuchenki ,a tylko piekarnik przygotowuję je w Łodzi ....i albo zabieram owinięte w ręczniki w torbie termicznej np zupy ....albo używam przenośnego piekarnika elektrycznego .....
makaronowe muszle nadziewane mięsem mielonym ,to jedno z lepszych rozwiązań dla nas w tej chwili .....po pierwsze robi się je migiem ,a po drugie smakują bardzo dobrze :)))


makaron gotujemy w osolonym wrzątku al dente :) czyli po prostu bez rozgotowania ....przelewamy zimną wodą obficie .....
namaczamy suszone pomidory w wodzie z odrobiną soku z cytryny (my lubimy dużo pomidorków ok 8 sztuk ) ..kiedy zmiękną kroimy w  kosteczkę ...
na patelni podsmażamy drobno pokrojoną cebulę z czosnkiem  i dodajemy pokrojone pomidory ...sól,pieprz ...chwilę podsmażamy ....
następnie wrzucamy mięsko i dodajemy dużo świeżego tymianku ....
potem już tylko wystarczy nadziać makaron przełożyć do formy i zabrać pod jabłonki ....


gdzie następnie polewamy wszystko passatą ,czyli przetartymi pomidorami i zapiekamy chwilkę :)))
cały smak tego dania to suszone pomidory plus tymianek ...my uwielbiamy :))))

                                                        smacznego i pozdrawiam
                                                                          Aga

19 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie:) muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie :) Roksia zna i potwierdza właśnie poniżej ,więc się nie bój nic :)

      Usuń
  2. Uwielbiam!Nadziewam rowniez szpinakiem plus feta plus piers z kurczaka i sos basztamel..piękne Twoje fotografie. Pozdrawiam Iwona R
    (Roksia)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a kogo to moje oczy tu widzą :)))) witaj kochana :))) aleś mnię ucieszyła :))) i własnie chciałam zrobić wersję z fetą i szpinakiem wiesz ? ściskam do wytrzeszczu :)

      Usuń
    2. 😚😚😚

      Usuń
  3. Ale pychotka, uśmiecham się, bo mój mąż kiedyś na drugiej naszej randce zaimponować mi bardzo,jak przygotował takie danie tylko z zerem i szpinakiem.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pogratulować małżonka :))) mój mi upiekł biszkopt zaraz po ślubie :))))

      Usuń
  4. mmmmmm muszę koniecznie spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, moje klimaty kulinarne :) Chociaż tak szczerze mówiąc, to przypuszczam, że pod Waszą jabłonką wszystko by mi smakowało, tak sielsko musi tam być znając Ciebie Aga :) Pozdrawiam Cię serdecznie i chociaż nie zawsze coś tu skrobnę, to wiedz, że zaglądam, kibicuję i czekam na kolejne kadry z Waszego nowego domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzia ..pod jabłonką bywa sielsko jak się oko przymknie na całą resztę tego co jeszcze do zrobienia zostało:)))))kadry zapewne będą się pojawiały częściej teraz ....a jak tam u Was ? jak się mieszka na swoim ? i jak dzieciorki :)buziaki

      Usuń
  6. Fajny pomysł z tymi muszlami! Wygląda bardzo apetycznie. To też moje śródziemnomorskie smaki...
    Pozdrawiam serdecznie-D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))) ja też uwielbiam i smaki i prostotę takich dań :))))
      tak mało pracy a tyle smaku się otrzymuje :))) pozdrowionka :)

      Usuń
  7. za każdym razem z przyjemnością do Ciebie zaglądam mimo ze nie zawsze zostaje ślad
    Pozdrawiam serdecznie z przedmieść ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana zostawić u każdego ślad jest ciężko ..wiem to sama najlepiej :))))) człowiek by nie wstał od komputera tylu nas tutaj :)))) pozdrowienia odebrane ,ucieszonam :)))) ściskam wzajemnie :)

      Usuń
  8. Pychotka ! :)

    idę czytac dalej - co u Ciebie, bo tak długo nie zaglądałam.

    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agu najważniejsze że o sobie pamiętamy ,a częstotliwość to już mniej ważna rzecz :)))) ściskam mooooooooocno

      Usuń