poniedziałek, 27 listopada 2017

DOM




wiem ,wiem niektórzy już dawno stracili nadzieję na moje posty wnętrzarskie :))) a mnie jakoś nie bawi robienie zdjęć wystającym ze ścian przewodom ...wolę ukraść trochę czasu i zaaranżować sesję w ogrodzie gdzie tłem są starzejące się deski budowlane, tak jak w poprzednim poście ...ale zaczynam widzieć już światełko w tunelu ..jeszcze tylko gładzie ,wyszlifowanie ,potem porządne odkurzenie całości odkurzaczem przemysłowym i będziemy malować  ,a następnie układać podłogi i kafle .....myślę ,że to jednak już wiosenny ciepły czas musi nastać ....aktualnie uwielbiam weekendy i cieszę się ciepłem panującym w domu  ..to taka dziecięca radość ,jaką pamiętam z dawien dawna ....kiedy człowiek czuł taki fajny nastrój ..ciepło i bezpieczeństwo ....teraz dopiero zaczynam bardziej poruszać się wewnątrz domu ,bo całą wiosnę i lato urządzałam wymarzony ogród :))) najgorsza jest moja niecierpliwość ..bo już by się chciało mieć wszystko dopięte na ten ostatni guzik ,ale Ci którzy nam kibicują powiedzieli ,żebyśmy nie patrzyli na to  ile jeszcze trzeba zrobić ,a ile JUŻ zrobiliśmy .....:))))bo to w końcu nie są wyścigi na czas ....:))))))tak myślę ...
zostało nam uporządkować deski pod wiatą i mamy najbrudniejszy etap budowlany zamknięty .....zaczynamy malować na czystej białej kartce nareszcie ....
w zeszłym roku już dawno spadł u nas śnieg ....




i wtedy kocham to miejsce jeszcze bardziej .....bo to jest moje miejsce na ziemi ...tu czuję że żyję ....
tu przychodzi mi masa pomysłów do głowy ..m.in. na taki wianek ....


                                                                   pozdrawiam Aga

8 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę Aguś, że znalazłaś swoje miejsce na ziemi i ciesze się razem z Tobą, że od podstaw sobie je aranżujesz układasz tak jak sobie wymarzyłaś :))) ściskam mocno i 3mam kciuki by się wszystko udało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja je miałam Martuś od dzieciństwa ,bo prawie co roku wyjeżdżałam w te okolice ..znam te miejsca od podszewki jest wiele ładnych miejsc w okolicy ,ale najbardziej się cieszę ,że wymarzony dom (z marzeń nastolatki jeszcze ) wybudowaliśmy w tym chyba najpiękniejszym ....z pięknym widokiem z każdego okna ...i tak ta czysta kartka jest super :)))ściskam Cię mocno i mam nadzieję że kiedyś usiądziemy sobie raem na tarasie i pogadamy :))

      Usuń
  2. uśmiecham się...bo przed Tobą całkiem fajny etap ))
    wybierania, decydowania, ustawiania i wieszania a potem najfajniejszy )))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też się uśmiecham :))) bo wiem że dom to praca i problemy ZAWSZE ...ale wolę je rekompensować ciszą kiedy odpoczywają mi zmysły od wiecznego szumu za oknem ,zapachem świeżego powietrza i rosą ....a to już mam kochana ..zanim....reszta to tylko dodatek do życia ....

      Usuń
  3. Wykończysz, umeblujesz i dopieścisz, to swoje miejsce na ziemi. A potem to już tylko raj... w tej chwili masz jego przedsionek, ale skoro już sprawia że czujesz się cudnie i szczęśliwie, to sama radość :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie ..najważniejsze już mam ..dach nad głową ,ciepło zimą ..wielki ogród , taras z palet na którym da się już wypić kawkę ....jeszcze tylko przebrnąć przez pyły i kurze ,wstawić łózko i jestem w RAJU :))))

      Usuń
  4. ...teraz to dopiero zacznie się dopieszczanie:)....buzioooole DzIEWczYnko----Cińska

    OdpowiedzUsuń