piątek, 21 kwietnia 2017

dość słodki .....TORCIK....




tyle ,że niezjadliwy w ogóle był :)))) w przeciwieństwie do bezuni ,którą dostałam od mojej cudnej koleżanki Agatki :)




ale po kolei wszystko ....bo tyle się nagromadziło w tzw międzyczasie ,że nie wiem od czego mam zacząć ten wpis tutaj ....otóż kolejność jest następująca ... ...po pierwsze nie mogę tak często bywać w sieci jak bym chciała ,ponieważ oko się goi po wylewie i jest wciąż wrażliwe na światło ...przy okazji powiem Wam ,że istnieje wirus ,który wywołuje takie hece w oku i można się tym czymś zarazić ,bo zjadliwe toto okrutnie .....więc now at the moment wyglądam jak szpieg ,bo siedzę tu w ciemnych okularach na nosie :))))) po drugie dostałam na święta ,zupełnie nie wiem czym zasłużyła ,ale ponoć zasłużyłam PRZEPYSZNĄ bezę miętową ....taką OOOOOO......







po prostu NIEBO W USTACH ....nigdy jeszcze miętowej nie jadłam ,ale powiem Wam ,że na pewno jeszcze MUSZĘ taką zjeść :)))))

idąc dalej po kolei ,to następny był już mój niezjadliwy tort dla malucha na chrzciny ,który zrobiłam z największą przyjemnością ,bo dawno już mi w po głowie chodził taki pomysł na ...i dopiero w minione święta udało mi się go zrealizować ...w założeniu miał być słodki i przede wszystkim fioletowy koniecznie ;)))) dodałam do tego koloru trochę modnej teraz zieleni i wyszło tak jak na załączonych obrazkach  ....







mam nadzieję ,że nie opuściliście jabłonek ze względu na ciszę tu panującą od dłuższego czasu ....czekam na znak sygnał od Was ....:)


                                                    pozdrawiam serdecznie wszystkich
                                                                         AGA

8 komentarzy:

  1. wylew??? no mam nadzieje, ze to nic powaznego kobieto?? pisz koniecznie szybko i uspokój mnie, proszę.
    Oba torty przepyszno-piekne ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. że nic poważnego to bym nie powiedziała ,ale najważniejsze ,że powoli dochodzi wszystko do normy :) bardzo dziękuję za troskę :)buźka !!!!

      Usuń
  2. Cudowny jest ten niezjadliwy tort. Jestem zachwycona :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i serdecznie dziękuję za zachwyt :) pozdrówki ode mnie również :)

      Usuń
  3. O Matko, Aguś-nastraszyłaś tym wylewem do oka...Trzymam kciuki za szybkie leczenie!
    A kolorowy torcik jest mega. Na stole wygląda obłędnie!
    Ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Kasik baaaaaaaaardzo za troskę :))) i za pochwały tortowe :) buziole :)

      Usuń
  4. oj niedobrze, jak zdrowie siada i do tego jeszcze oczu się czepia, wszak oczy szczególnie Ci są potrzebne i łapki do fotografowania ;)wracaj do zdrowia i nie przemęczaj się, wszystko poczeka na swoją kolej:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń