środa, 22 października 2014

księżniczka zeszła z wieży ....

no dobra z tą księżniczką ,to mnie ciut poniosło :))))))) bo która prawdziwa księżniczka zasuwa po osiedlu z siatami do kolan np  :))))) a biorąc pod uwagę moje latka na karku, to mocno zasiedziana łona, by musiała być :))))))
do rzeczy więc .............już nie mieszkam na wieży ....jestem....pod nowym adresem  i w końcu na łączach z Wami (dziś nas dopiero podłączyli).......
....czy ktoś się cieszy może ??? mam nadzieję, że TAK ...bo mnie akurat strasznie brakowało codziennych rozmów z Wami....tych  o błahostkach i tych o rzeczach ważnych .....

wracam z ciut innym klimatem mojego wnętrza .....ale jeszcze niedocelowym wcale .....taki etap przejściowy ,mocno rustykalno romantyczny na tę chwilę ... ale coś czuję, że przesadziłam w tym temacie i się to powoli będzie  musiało skorygować :))))coby nie przesłodzić i coby mąż nie oglądał meczu na sofie w róże np ...:))))))))))







no i czekam na wiosnę, bo pogoda i wszelkie sprawy urzędowe wcale nam nie sprzyjają .....
pewnie dawno by mój dom stał, gdyby nie to, że wydzielanie działki pod niego ,zajęło urzędnikom, aż dwa lata .....a na doprowadzenie mediów czekam kolejny rok i chyba dojdzie do tego wiosną jednak ....urzędnikom się przecie nie spieszy...... co z tego ,że umowę podpisałam w lutym ?...phiiii ....co znaczy rok w porównaniu do wieczności przecie :))))))


                          pozdrawiam jak zwykle wszystkich zaglądających pod jabłonkę ...
                                      a szczególnie Iwonkę z pracy mojego męża :)

                                                                         AGA

42 komentarze:

  1. Jak fajnie że jesteś ;))
    Skąd masz takie *dynie* - cudne?
    I trzymam kciuki aby nie była w róże - oczywiście sofa
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i znowu się do kompa śmieję :))))) ano dynie wzięły i urosły sobie :))))
      a mój mąż ci za te kciuki dozgonnie wdzięczny będzie :)))))))))))buziole

      Usuń
    2. Ja dziś też się uśmiecham do monitora - jupiiii
      A czy mogę upolować jedną - dynie - pod jabłonką ?
      A z tymi kciukami to na poważnie , niech róże będą na poduchach ;))))

      Usuń
    3. możesz :))) chętnych wielu ,ale jakoś je podzielę :))))) tylko muszę jeszcze z nimi fotki królikowi zrobić :)))))

      Usuń
  2. dynie cudne, oj cudne! :) trzymam kciuki, aby sprawy urzędowe szybko wyszły na prostą. buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ania no wyszły prawie, ale spóźniły się o miesiąc ...fundamenty wiosną w związku z tym .....bo idzie mróz :(((((((((((((( dynie są piękne fakt :))) buziole:)

      Usuń
  3. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) wreszcie nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!love you :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie że jesteś! :) Cieszę się że uciekłaś z tej wieży! :))
    Piękne masz różyczki i te dyńki do których wzdycham! :)))
    Ach ta nasza polska urzędnicza rzeczywistość... Szkoda gadać...
    Już się boję, a nie mam jeszcze nawet działki... W razie czego przybędę po poradę :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Aniu :)))) przybywaj ...ile będę mogła to doradzę :))))pierwsza rada ...kup działkę ,której nie będziesz musiała wydzielać ....bo ja musiałam najpierw czekać ,aż właściciel wydzieli interesujący mnie kawałek ,a potem sama jeszcze wydzielałam z kupionej całości ,działkę pod dom :)))) a to trwa naprawdę latami :))))) same papiery na dom to przy tym pikuś :)))))

      Usuń
  5. No dzien dobry kochana, dzien dobry! Gdzies ty byla jak cie nie byl? Normalnie zaczynalam sie juz martwic :) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hejka Marylko ...ano przewracałam nasze życie do góry nogami :))))))))) ale miło że się martwiłaś :)))) ściskam Cię za to do wytrzeszczu :))))

      Usuń
  6. Zaglądałam i martwilam sie Teraz sie cieszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś wreszcie! martwiłam się, siostra!
    teraz już będzie z górki, hahaha! - nie wierz w bajki oczywiście!\

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej siostra ..toś mnie na duchu podniosła :)))))))))))też Cię ściskam do wytrzeszczu za to martwienie się o mnie :))))

      Usuń
  8. Piękna aranżacja. Dynie są cudne. Też bym chciała takie. Zapraszam do siebie na konkurs: http://conchitahome.blogspot.com/2014/10/poduszkowy-konkurs.html. Być może na pocieszenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj pod moją jabłonką ..pewnie że zajrzę do Ciebie :))) poduszek nigdy nie za wiele :))))

      Usuń
  9. Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że już TU jesteś :)
    bo smsy, telefony fajne są, ale jednak lubię Cię widzieć w tym miejscu :)

    Moje dyńki prezentują się zacnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda ??? coś w tym miejscu jest :))) wianek poleciał ..trzymaj kciuki żeby spełnił oczekiwania :))))) wyślę Ci je niedługo :))))wypatruj !!!!buziole

      Usuń
  10. Jest romantycznie i ja to bardzo lubie, ale wiem doskonale, że w wystroju trzeba brać pod uwagę również to męskie oko ;)))
    Miłego dnia życze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj Marysiu :))) powiem Ci, że i ja romantyzm lubię czasem, ale ta sofa w róże to mnie by już zemdliła :)))))))))))))) jakaś taka pomieszana w gustach jestem .....albo niezdecydowana jakaś :))))))))))))

      Usuń
  11. A ja się właśnie zastanawiałam gdzie Ty się podziewasz:))ani Cię na fb ani na blogu,a tu niespodziewanka:))))no dobra,mnie się nieziemsko podoba sofa w róże z IKEA,ale właśnie z tego powodu,że pokój dzielę z moim M i sporo róż zafundowałam mu na obrazach to z mojej ukochanej zrezygnowałam:)))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenka ja sofę w róże, to bym w białe puste ściany wstawiła :))))))) a u Ciebie bym wtedy miała dylemat, jak te cudeńka wszystkie zdjąć ze ścian ???miło wiedzieć żeś myślała o moim zniknięciu :))) buziole !!!!

      Usuń
  12. Ale mnie tu dawno nie było :)) Fajnie, że już jesteś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też dawno i też fajnie że Cię widzę :)))muszę zajrzeć do Ciebie koniecznie :)))

      Usuń
  13. :)) hi hi zeszlas z wiezy mowisz :)
    Oj fanie, ze jestes! A dynki cudne! Nie dawaj MU roz na sofe, kumple mu nie wybacza! :))

    Sciskam Kochana!

    Dagi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano co racja, to racja :))))) już ich widzę na tej sofie z pifkami :))))))))))a jak bym im jeszcze kawkę w serwisie jakim różanym podała :)))))))) przypomniał mi się film jak stracić mężczyznę w 10 dni :))))))))))buziaki kochana :))))

      Usuń
  14. Białe dynie - rewelacja!!! też się o nie w tym roku pokusiłam. Wyszło to tak:
    http://zwyczuciemsmaku.pl/popoludniowa-herbatka-w-jesiennym-acz-niecodziennym-anturazu-biala-dynia/

    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do siebie www.zwyczuciemsmaku.pl

    OdpowiedzUsuń
  15. noooo Pani )))))) ja już myślałam, ze się w cholerę wyprowadziłaś ...dzieś...na księżyc .... oraz nie rozumiem ?? wątku z pozwoleniem na budowę, działką... dwa lata??? znaczy jeszcze budowa nie ruszyła?
    ściskam i cmokam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj o Pani :)))) no nie wiem czy bym na ten księżyc szybciej nie doleciała niż ten dom mój postawimy :))))) no tak nawet chyba ponad dwa ...bo jeszcze zaliczyliśmy pomyłkę urzędnika i odkręcanie jej trwało z kilka ładnych miesięcy :)))))))) właściwie gdyby nie to, to może w tym roku zdążyłabym na jesieni wylać fundamenty ....a tak ....lipa ....bo wiesz jak już masz papiery to się okazuje, że robota murarzowi gdzieś indziej się przedłużyła i do nas to na początku listopada ....a jak na początku jak tu kuźwa lato do wczorej było ???? no czy ja nie mam pecha ????BUZIOL!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    2. wiesz strasznie sie wkurwiam na tę starą chałupę ale nie wiem czy bym miała siły budowac nowy dom.

      Usuń
    3. wiesz co ja nie wiem co gorsze .....:))))))))))))))

      Usuń
  16. ;))) jesteś, no w końcu ;)) ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. cieszę się, że jesteś i , jak widzę, nie jestem w tym osamotniona:)
    I mi takich dyniek sporo urosło, obstawiłam pół mieszkania, a kosz wciąż pełny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też się cieszę na Wasz widok :)))) od przybytku głowa ponoć nie boli ...ciężko je dostać gdziekolwiek więc jesteśmy w tej dobrej sytuacji żeśmy sobie je wyhodować mogły :)))) buziole

      Usuń
  18. Ej a gdzie mój komentarz powitalny???? No nic...dobrze, że jesteś. nie wywijaj już takich numerów ok? Ps. A my już mamy dach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poleciał w kosmos chyba ...bo ja go nie widziałam :))))))))))obiecać nie mogę ale to za dwa lata chyba :)))))))))) ejjjjjjjjjjjjjjjjjj poczekaj za mną !!!!!miała robić fundamenty jeszcze w tym roku ......ale poczekam do wiosny :)

      Usuń
  19. jesteś Aguś!!! No nareszcie!!! cieszę się ogromnie i idę nadrobić pozostałe posty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jestem ..i ja lecę do Ciebie ...zobaczę jak ci tam we włoskiej krainie :))

      Usuń