czwartek, 13 września 2018
Przygotowania ...
Nadchodzi jesień ,a wraz z jej pierwszymi zwiastunami ,nadchodzi u mnie pora na zatrzymywanie lata ....uwiłam więc sobie dzisiaj wianek z ziół z mojej rabatki :))) użyłam cząbru ,mięty,oregano i tymianku oraz odrobiny lawendy...uwielbiam kiedy po takiej pracy czuć zapach ziół na dłoniach jeszcze przez długi czas ....kiedy zioła się ususzą skruszę je do słoiczka szczelnie zamkniętego chociaż pewnie żal będzie taki fajny wianuszek rozbrajać :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
w tym roku nic nie suszę...szkoda.
OdpowiedzUsuńw tym roku możesz nie suszyć :))))) ale za to .....za rok!!!!w tej kuchni z belkami !!!!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tym wianuszkiem z ziół.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :) również Cię pozdrawiam serdecznie :)
UsuńCudny...a ja już trochę w jesień poszłam;-)Coś mnie ciągnie do tych typowo jesiennych barw...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
no to idę zobaczyć co tam pięknego uczyniłaś w swoim gniazdku cudnym :)
Usuń