zazwyczaj coś mnie natchnie ..np osoba ....czasem kwiat ....czasem miejsce ,czasem jakiś przedmiot nawet .....
tym razem natchnieniem był kwiat anturium ...dlaczego to dowiecie się później :)))) ale coś mi się urodziło w głowie i teraz nadszedł czas prób i technicznego rozgryzania ..jakby tu zrobić żeby wyszło :))))))
no a efekt prób florystycznych jest na dzień dzisiejszy taki ......
a wniosek ...drut musi być sztywny :)))))))))żeby kryza utrzymała liście :))))
stąd też tytuł ...patrz na mnie nie rusz mnie ...ale moje oczy ucieszyło ....a Wy co myślicie o takiej wiązance ?
miłego dnia wszystkim :)
pozdrawiam Aga
Jak wszystko co robisz, szalenie mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję kochana ...ja przy Tobie jednak to pani Pikuś jestem :))))
UsuńBardzo delikatna wiązanka. Ślicznie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
dziękuję Kinia :)ściskam mocno :)
UsuńPrzepiękny <3
OdpowiedzUsuńdziękuję Aguś :)
UsuńAga juz sobie kiedys zapisałam nazwę tego kwiatka, to jest róża? eee nie. napisz proszę gdzie to kupić, bom zakochana.
OdpowiedzUsuńto jest jaskier vel anemon :) ja też we wszystkich jego postaciach :))))
UsuńJaskier no jasne, bohater Wiedźmińskiej sagi musi być niezwykły )))
Usuńa pytałaś jeszcze gdzie to kupić ....gdzieś na giełdzie kwiatowej najlepiej, albo przez neta :)
Usuńja nie jestem obiektywna:))) dla mnie wszystkie kwiaty to cuda :))))
Urocza i oryginalna:-)
OdpowiedzUsuńUściski
dzięki Kasik :) buziole :)
UsuńCo myślę o takiej wiązance?........patrzę i podziwiam, bo jest piękna....ot co.....Ściskam mocno:)
OdpowiedzUsuńściskam i ja Ciebie Wandzia :)))bardzo bardzo ci dziękuję :)buźka :)
Usuń