Faktycznie niesamowity....jakby w dali widać było ogromne ognisko 8))
miałam podobne skojarzenie :)
moja babka Antonina opowiadała, że w wieczór poprzedzający wybuch II wojny światowej było właśnie takie słońce ... ;-P
no toś mnie dobiła ......nie dość ,że cały styczeń dycham ledwie ,to jeszcze mi perspektywy wojny tylko brakuje...
W Polsce widzialam cos podobnego i razem z mezem podziwialismy to zjawisko :)))
czyli ono się powtarza ,tak ? bo ja jak żyję nie widziałam takiego zachodu :)))
robi wrażenie na żywo na pewno jeszcze bardziej :-)pozdrawiam ciepło
na żywo było niesamowite:)
Faktycznie świetne zdjęcie :)
dziękuję :)))
uwielbiam takie widoki... <3
:) buźka :)
Faktycznie niesamowity....jakby w dali widać było ogromne ognisko 8))
OdpowiedzUsuńmiałam podobne skojarzenie :)
Usuńmoja babka Antonina opowiadała, że w wieczór poprzedzający wybuch II wojny światowej było właśnie takie słońce ... ;-P
OdpowiedzUsuńno toś mnie dobiła ......nie dość ,że cały styczeń dycham ledwie ,to jeszcze mi perspektywy wojny tylko brakuje...
UsuńW Polsce widzialam cos podobnego i razem z mezem podziwialismy to zjawisko :)))
OdpowiedzUsuńczyli ono się powtarza ,tak ? bo ja jak żyję nie widziałam takiego zachodu :)))
Usuńrobi wrażenie na żywo na pewno jeszcze bardziej :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
na żywo było niesamowite:)
UsuńFaktycznie świetne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)))
Usuńuwielbiam takie widoki... <3
OdpowiedzUsuń:) buźka :)
Usuń